Zdjęcie tytułowe z modelką nakładającą olejek na końcówki włosów
Jak wiadomo, włosy latem są szczególnie narażone na zniszczenia. Często wracając z wakacji, borykamy się z przesuszonymi, wypadającymi włosami… Co zrobić, żeby tego uniknąć? 


 1. Po pierwsze, postaw na dobrą pielęgnację.
Zdjęcie modelki myjącej włosyPodstawą jest dobry szampon, którego latem ze względu na większą potliwość, musimy używać znacznie częściej. Jaki wybrać? Na co dzień postaw na coś delikatnego, co nie będzie nadmiernie wysuszać twoich włosów, a raz w miesiącu umyj włosy mocniejszym szamponem, który porządnie domyje wszelkie zanieczyszczenia i pozostałości pielęgnacji. 

     Kolejnym krokiem jest odżywka. Zadbaj o to, żeby dostarczyć włosom wszystkich potrzebnych składników, czyli: protein, emolientów i humektantów (w skrócie PEH). Producenci kosmetyków wychodzą nam naprzeciw i coraz częściej  oznaczają swoje odżywki, dzięki czemu nie musimy już analizować składów. Warto mieć po jednej odżywce z każdego rodzaju lub postawić na odżywkę oznaczoną „PEH”, która zawiera wszystkie te składniki równocześnie. Pamiętajcie, że „domykając” pielęgnację, powinno się wybierać emolienty, które najbardziej dociążą i wygładzą włosy. Pozwalają one także na zatrzymanie pozostałych składników wewnątrz włosa, więc jeśli używacie dwóch odżywek (np. przy technice OMO), to dla lepszego efektu, emolientowej powinnyście użyć na końcu. 

     Oprócz odżywek warto mieć olejek lub serum, które dodatkowo zabezpieczy końcówki włosów przed rozdwajaniem. 

Zdjęcie modelki w kapeluszu i chuście      2. Po drugie, postaw na ochronę przeciwsłoneczną!
Nie tylko skóra narażona jest na negatywne skutki promieniowania słonecznego. Włosy wystawiane na słońce, stają się bardziej przesuszone i podatne na łamanie. Dlatego wybierając się na wakacje, polecamy wybrać na serum zawierające filtry UV. Również mechaniczna ochrona jest jak najbardziej wskazana - czyli wszelkiego nakrycia głowy, które tworzą barierę między włosami a światłem słonecznym. Podczas wakacji, gdzie włosy naprzemiennie są moczone w słonej wodzie i suszone na słońcu, warto trochę je oszczędzić i ograniczyć ekspozycję na promieniowanie. 

     3. Po trzecie, używaj delikatnych akcesoriów do włosów.
Pewnie nie raz zdejmując wsuwki czy gumki, wyjmowałaś przy tym pęczek własnych włosów. Zwróć uwagę czy twoje akcesoria nie mają metalowych elementów, które zwykle zaczepiają i wyrywają włosy.

     Równie ważny jest także materiał, z jakiego akcesoria są wykonane. Często nieodpowiedni, zbyt szorstki materiał, może powodować mikrouszkodzenia, zwłaszcza kiedy włosy długotrwale o niego pocierają. Zdecydowanie najlepszym wyborem jest w tym wypadku jedwab, który dzięki swojej gładkiej teksturze, sprawia, że włosy delikatnie się po nim prześlizgują i tym samym nie naraża ich na łamanie, rozdwajanie i inne uszkodzenia. Dodatkowo, dzięki swoim właściwościom antystatycznym sprawia, że włosy mniej się elektryzują, nie puszą i są bardziej gładkie. Dlatego, jeśli masz taką możliwość, wymień swoje gumki na jedwabne, miękkie scrunchie, oraz pomyśl o chuście na głowę, zamiast kapelusza, czy czapki. 

Zdjęcie modelki z jedwabną chustą i gumką scrunchie     Jeśli chcesz dbać o włosy na co dzień, to warto zainwestować również w jedwabną poszewkę na poduszkęPamiętaj, że również w nocy nasze włosy, przez kilka godzin, przesuwają się po materiale.

   A co zrobić na wyjeździe, kiedy nasz bagaż ma mocno ograniczone miejsce? Naszym absolutnym, wakacyjnym must havem jest duża, jedwabna apaszka, którą można wykorzystać na wiele sposobów. Jednym z nich jest położenie jej na poduszkę w nocy bądź zrobienie z niej czepka chroniącego włosy podczas snu. Chustę możecie także wykorzystać jako opaskę, bądź nakrycie głowy, kiedy wychodzicie na słońce. Osłonicie nią ramiona, a nawet przy odpowiednim wiązaniu, możecie z niej zrobić oryginalny top.

     Zmieniając akcesoria, warto przyjrzeć się także ręcznikom. Frotowy ręcznik o nieregularnej teksturze, zdecydowanie nie jest najlepszym wyborem. Dobrze jest zamienić go na taki, wykonany z bawełny lub wiskozy, który będzie delikatniejszy dla włosów, a przy tym równie dobrze wchłonie wodę. W roli bawełnianego ręcznika może posłużyć Ci też stara koszulka.

     Zwróć też uwagę na swoje narzędzia - wszystkie szczotki, grzebienie, szczotko-suszarki. Sprawdź, czy nie są uszkodzone, oraz czy nie zawierają, żadnych ostrych elementów, które mogłyby uszkodzić włosy. Jeśli twoja szczotka ma ułamane ząbki albo odstające elementy, najlepiej będzie się jej pozbyć. 

     Oczywiście temat ochrony włosów jest zdecydowanie bardziej rozległy. Warto się nim zainteresować, żeby dowiedzieć się jaki rodzaj włosów mamy i jeszcze lepiej dobrać pod siebie pielęgnację. Jednak na początek, już tych kilka porad powinno uratować twoje włosy przed nadmiernym zniszczeniem! Często to właśnie małe, niepozorne zmiany i nawyki, robią największa różnice w wyglądzie naszych włosów.